Hromovec 895 m najwyższy kopec pasma Spišsko-šarišské medzihorie
Wysokość niewielka, ale wejście niełatwe, bo na szczyt nie prowadzi żadna ścieżka. Najpierw trzeba pokonać kilometr narkotycznie pachnącej łąki, gdzie trawy sięgają po szyję, a liczne kleszcze ostrzą sobie na wędrowca zęby, potem przebrnąć przez krzaki do ostatniego widocznego na grani słupa, a stamtąd na wyczucie zanurkować w krzaki po lewej, by wreszcie trafić na zaskakująco stromą w kierunku północnym grań porośniętą lasem wszelakim, krzywymi bukami, brzozą, cześnią i leszczyną. Widoków ze szczytu niestety nie ma żadnych. A szkoda, bo symulacje pokazują 140 km.
Jakiegoś kleszcza przywiozłeś Gazdo?
OdpowiedzUsuńPrzywiozłem dwie, nawet nie nimfy, ale nimfetki maluśkie, obie leworęczne. I z żalem wspominam dawne czasy, gdy na granicy celnik brał podróżnego do kontroli osobistej, a gdy znalazł w jego bagażu lub na nim jakieś zwierzę, zatrzymywał je w kraju pochodzenia lub oddawał do kwarantanny. Niestety w Strefie Schengen podróżowanie nie podlega już żadnej kontroli i dlatego warto poprzeć pomysł zorganizowania referendum w sprawie zakazu przyjmowania migrantów, bo nie może być dłużej tak, żeby jakieś obce darmozjady piły polską krew!
Usuń