piątek, 29 stycznia 2021

 Kilka ponurych obrazków z Wielkiej Roztoki







czwartek, 28 stycznia 2021

 ..... ze wschodu



środa, 27 stycznia 2021

 Budki lęgowe, czyli czas na założenie własnej rodziny

Sroga zima w pełni, ale trzeba już nieśmiało myśleć o wiośnie. A wiosna to ptaszki. Wymyśliłem więc, żeby zacząć robić budki lęgowe, ale kiedy sprawdziłem ceny struganych desek, okazało się, że taniej wyjdzie kupić gotowe budki oferowane w sprzedaży wysyłkowej. Zamówiłem więc, czcząc szóstą rocznicę panowania nam Wielkiego Miłośnika Zwierząt, 6 sztuk budek typu A i A1. Dziś przyszły (https://danpro.sklep.pl/). Są wykonane perfekcyjnie. Drewno dobrej jakości, elementy znakomicie spasowane, jednym słowem fajn mebel. Powieszę je na ścianach chaty i okolicznych drzewach. Budki, które już mam, będą służyły głównie małym ptakom, trzeba więc będzie dokupić kilka sztuk półotwartych dla kopciuszków, większe dla sójek i sów oraz specjalne konstrukcje dla nietoperzy.
Jakoś trzeba ptaszkom pomóc, bo pamiętam, że kiedy przed laty chata była trwałą ruiną, na każdej płotwi było gniazdo. Obecnie nie ma nic. Ponieważ lasy są intensywnie wycinane, nie ma też w okolicy Kordowca starodrzewu z dziuplami, które służyłyby do lęgów.
Zdarza się, że odwiedzający mnie w chacie znajomi przywożą dla mnie jakieś prezenty. Jeśli więc czytacie te słowa, zapamiętajcie: Od dziś przyjmuję tylko budki lęgowe, a każdy kto taką przyniesie otrzyma dwa gwoździe, młotek i drabinę. Drzewo dla założenia własnej rodziny wybierze sobie sam.

 Ciepłe kominy


 

wtorek, 26 stycznia 2021

 Jednoślad


 

poniedziałek, 25 stycznia 2021

 Kiedy zmęczony dochodzisz do chaty i jeszcze nie wiesz, że w środku jest - 5



niedziela, 24 stycznia 2021

 Zafukane



sobota, 23 stycznia 2021

 Różowy poranek



poniedziałek, 18 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Brzostek - kościół parafialny pod wezwaniem Znalezienia Krzyża Świętego (obecnie Podwyższenia Krzyża Świętego).  W murach tej świątyni w czasie rzezi znalazło schronienie kilkanaście osób. Obecny kościół wzniesiono na miejscu poprzedniego w latach 1814 - 1823. Pod posadzką świątyni zachowały się krypty pochodzące ze starego kościoła. W drodze wyjątku pochowano w nich cztery ofiary rabacji. Ich nazwisk niestety nie udało mi się ustalić.



niedziela, 17 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Bączal Dolny - pomniki grobowe Józefa Miazgi i jego syna Marcelego

Hersztowie czerniawy, w napadzie czerniawy na dwór w Bączali dólnej, byli chłopi Borsuk i Harc z Opacia. Pierwszy jeszcze żyje, drugi umarł. Tam to czerniawa po dokonanym rabunku zbiła okrutnie ówczesnego dziedzica Józefa Miazgę i syna jego Marcelego, młodzieńca urodziwego, pełnego talentów i nadzieji. Pobicie to musiało szkodliwie wpłynąć na umysł młodzieńca, bo cierpiał potem prawie ciągle na bole głowy, i w parę lat popadł nagle w obłęd, który pchnął go do samobójstwa.

Józef Miazga, żołnierz Napoleona, zmarł dwa lata po napadzie, 27 lutego 1848. Przeżył 54 lata. Lucjan Marceli 17 listopada 1850 roku popełnił samobójstwo nad grobem ojca. Miał lat 20.






sobota, 16 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Jankowa - park podworski

Pomnik ufundowany prawdopodobnie przez Elżbietę i Pawła Krasińskich za ocalenie życia w czasie rabacji.



 

piątek, 15 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Gorzejowa Górna - Kaplica na Górach

W zakrystii epitafium (reprodukcja z książki Bogdana Stanaszka Brzostek i okolice) Ignacego Zabierzowskiego zamordowanego przez bandę Szeli.





czwartek, 14 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Lipnica Wielka Nagrobek Jana Grabczyńskiego

Treść częściowo zatartego napisu z konieczności podaję z dostępnych źródeł: 

Jan Grabczyński urodzony 24 czerwca w Cerekwi ad 1795 Zabity dnia 25 lutego ad 1846
Tu przez poddanych zamordowanego / Ojca, Małżonka, Pana najlepszego / Leżą męczeńską krwią zwłoki zbroczone / Uciekając się pod Boska ochronę

Warto zwrócić uwagę na kształt pomnika, prawdopodobnie identyczny był ten z Jastrzebi znany jedynie z rekonstrukcji. Obok, po prawej pochowany jest zmarły w 1875 r. Jan Kanty Lissowski sędzia dominialny z Jasiennej. Lissowski został przez chłopów okrutnie pobity i na osiem tygodni trafił do szpitala. Poturbowano również jego trzy córki, które próbowały ratować ojca.







środa, 13 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Jasienna Górna

Pomnik w miejscu zamordowania Jana Grabczyńskiego

Grabczyński, który związał się z Teresą z Bossowskich Pankową, stał się właścicielem części wsi Jasienna. Ks. Józef Mikesch, proboszcz w Korzennej zapisał w księdze parafialnej pod datą 23.02.1846, że Paweł Jop z Byczyny, Jan Bęc, Jan Kożuch, Franciszek Kępa, Franciszek Zając zamordowali Pana Jana Grabczyńskiego przecinając go piłą.

 



 

wtorek, 12 stycznia 2021

 Galicyanie, dwory

Szukając w Górze Ropczyckiej pamiątek rabacji, odwiedziłem "Park Buczyna" i ruiny zabudowań dworskich. Miałem bowiem zamiar opisać burzliwe romanse Katarzyny Starzeńskiej, najbarwniejszej, najpiękniejszej i najbardziej pożądanej kobiety w Galicji. Kupiłem książkę Aleksandra Piskora Siedem ekscelencji i jedna dama, dwukrotnie ją przeczytałem i zrobiłem notatki. Szukając materiałów ikonograficznych do opowieści, natknąłem się na artykuł Miłosne podboje hrabiny Starzeńskiej, który Andrzej Wesół zamieścił w czasopiśmie i na portalu "Podkarpacka historia". Ponieważ autorowi udało się świetnie to, co sam zamierzałem zrobić, zamieszczam poniżej link do jego pracy, a od siebie dodaję jedynie kilka aktualnych zdjęć ze stolicy dawnego Państwa Ropczyckiego.

Link do artykułu 

Ruina pałacu




Ruiny koszar

Kaplica grobowa Starzeńskich

Pochowani Kazimierz i Teofila Starzeńscy


niedziela, 10 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Pomnik ofiar rzezi w Zgórsku




 

sobota, 9 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Jamy - Przybysz, krzyż upamiętniający zamordowanie Teodora Broniewskiego oraz dwunastu pracowników administracji dworu.

Broniewski Teodor dziedzic Zgórska etc. Broniewski Jan (Ci dwaj ostatni byli zamordowani sposobem najokrutniejszym w swoim własnym domu. Teodorowi połamano boki, ręce i nogi, a później zabito cepami: Janowi ucięto uszy, nos i skórę z czaszki odarto: a podczas wyłupienia mu oczu, jego żonę zmuszono przyświecać mordercom. [Orzeł Biały. (Der weiße Adler) N.4. 1848]





 

piątek, 8 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Buchcice, pamiątkowa kapliczka ufundowana przez właścicielkę dworu

21 i 22 lutego 1846 banda chłopów oblegała miejscowy dwór, w którego obronie stanęli mieszkańcy Buchcic. Ocalał dwór i jego właścicielka Celina Dębicka, którą w porę ukryto.

 Fragment z opracowania ks. Andrzeja Gerarda Dyla "Buchcice":

"Podczas tego czasu mordu, rabunku i pożogi, Buchcice stanowiły pozytywny wyjątek. Hrabina Celina Dębicka, /z domu Ślaska/ wdowa po Ludwiku, herbu Gryf, wyznania kalwińskiego, powstańcu listopadowym, zmarłym w 1843 roku, wzorowa katoliczka, przed terminem powstania zwołała wójta i radnych, aby im ogłosić zniesienie pańszczyzny. Oddziałek powstańców, który wysłała przeciwko zaborcy pod Tarnów, został zawrócony przez zbrojne gromady chłopów. Wobec narastającego wrzenia, uprzedzona przez Żyda o planowanym napadzie na dwór w Piotrkowicach, uciekła do Buchcic. Furman dworski Jan Gut przewiózł saniami, przez zamarzniętą jeszcze Białą, dziewięć kobiet i dwoje dzieci. Dnia 21 lutego 1846 roku Buchcice obległa banda około pięciuset chłopów z Łowczowa, Garbku, Zabłędzy i Piotrkowic. W obronie dworu stanęli mieszkańcy Buchcic, a wśród nich Jan Gawron, Jan Gut, Tomasz Skrobot, Walenty Pol, Wojciech Więcek i inni. Wobec zdecydowanego sprzeciwu horda ustąpiła, aresztując i zabierając ze sobą pełnomocnika dworu /mandatariusza/ Józefa Grążewskiego i starego Joachima Bielańskiego. Hrabina z dwojgiem nieletnich dzieci schroniła się na noc do kurnej, chłopskiej chaty Więcka, przy której trzymało straż na zmianę po dwóch chłopów z Buchcic. Następnego dnia przyszła nowa banda od Mesznej Opackiej. Buchciczanie ukryli hrabinę pod żłobem w oborze, a do chaty wpuścili jedynie dwóch członków bandy, aby przekonali się, że nie ma w niej właścicieli dworu. W dniu 23 lutego znajomi hrabiny sprowadzili kilku żołnierzy i pod ich eskortą, z dziećmi i kilkoma kobietami, dotarła do Tarnowa. Przejeżdżając przez Piotrkowice widziała swój spustoszony i obrabowany dwór. Po tych wydarzeniach władze austriackie uwięziły ją i przewiozły do Lwowa, gdzie w więzieniu przebywała dwa lata. Uwolniona zajęła się wychowaniem syna Ludwika Zygmunta /ur.1843/, który do szkół nie chodził".



czwartek, 7 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Góra Ropczycka, krzyż w miejscu zatrzymania czerni

Wdzięczni poddani Kazimierza Starzeńskiego bardzo chcieli poderżnąć gardło swojemu panu, ale obronili go żandarmi austriaccy.
Aleksander Piskor Siedem ekscelencji i jedna dama




środa, 6 stycznia 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

 Żarówka, krzyż na zbiorowej mogile ofiar rzezi

Po zamordowaniu właściciela dworu Wojciecha Bielińskiego, wójta Jana Cymbora oraz właścicieli i dzierżawców z Dulczy Wielkiej i Zadusznik wataha chłopów zatrzymała powóz, którym podróżowało dziewięć osób, w tym dzieci, szukających schronienia. Wszystkich zamordowano siekierami, po czym razem ze zrąbanym powozem pochowano w jednym dole obok drogi. Na tym miejscu stał drewniany krzyż, który w latach siedemdziesiątych XX w. zastąpiono betonowym i odwzorowano stary napis: TU / LEŻĄ / PANO / WIE / DWO / RU / Z / CZA / SU / ŻEZI / W / GALI / CJI / 1846






wtorek, 5 stycznia 2021

Galicyanie, pamiątki rabacji

Zagórzany, kapliczka Nepomucena ufundowana na pamiątkę ocalenia dworu i jego mieszkańców przed rabacją.