Galicyanie, pamiątki rabacji
Bączal Dolny - pomniki grobowe Józefa Miazgi i jego syna Marcelego
Hersztowie czerniawy, w napadzie czerniawy na dwór w Bączali dólnej, byli chłopi Borsuk i Harc z Opacia. Pierwszy jeszcze żyje, drugi umarł. Tam to czerniawa po dokonanym rabunku zbiła okrutnie ówczesnego dziedzica Józefa Miazgę i syna jego Marcelego, młodzieńca urodziwego, pełnego talentów i nadzieji. Pobicie to musiało szkodliwie wpłynąć na umysł młodzieńca, bo cierpiał potem prawie ciągle na bole głowy, i w parę lat popadł nagle w obłęd, który pchnął go do samobójstwa.
Józef Miazga, żołnierz Napoleona, zmarł dwa lata po napadzie, 27 lutego 1848. Przeżył 54 lata. Lucjan Marceli 17 listopada 1850 roku popełnił samobójstwo nad grobem ojca. Miał lat 20.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz