Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kordowiec. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kordowiec. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 26 czerwca 2025

 Nowa lizawka, liście kalafiora i choroby odptaszkowe

Pierwszy filmik zamieszczam jako dowód, że w nocy padał deszcz. Na drugim nowości, lizawka i obierki, które nie zmieściły się w mojej zupie kalafiorowej. 

PS Zamierzałem dziś výlet na Slovensko i przejście ciekawej trasy w górach Čergov, ale zrezygnowałem ze względu na "Upozornenie na výskyt medveďa v katastri obce Kríže", skąd zamierzałem wyruszyć na góry. Zdaje się, że Internet, który ostrzega przed niebezpieczeństwami odbierze nam niedługo wszystkie przyjemności. Wczoraj przeczytałem artykuł babki, którą przeraził kos walczący ze swoim odbiciem w szybie drzwi balkonowych. Babka ta wymieniła przynajmniej dziesięć osobliwych chorób, jakich można nabawić się zmywając ptasie kupy. Po tej lekturze boję się obserwować ptaki żerujące na trawniku. Zapewne od samego patrzenia też można się rozchorować.


 

środa, 25 czerwca 2025

 Nic ciekawego


PS Nową lizawkę umieściłem pod cześnią, ale jeleni nie ma już drugą noc. Nie przychodzą, bo trawy się wykłosiły, łodygi zdrewniały i pewnie jeleniowatym nie smakują.  Mam nadzieję, że jeszcze przyjdą, bo lizawki coraz droższe. Jeśli ich nie będzie, samemu trzeba będzie lizać, bo szkoda, żeby deszcz rozpuścił sól. Upałów na górach nie ma, ale za to pojawiły się chmary natrętnych owadów. Trudno pracować na polu, bo włażą do gęby, nosa, uszu. Oganianie się męczy bardziej niż jakakolwiek robota. Nie wiem, co stało się z trzema sarnami, które ciągle kręciły się w pobliżu domu. Kozioł szczekał wczoraj wieczorem, ale kóz już nie ma. Czyżby zostały skłusowane? Na świeżo skoszonym trawniku żerują całe gromady ptaków. Są drozdy, kosy, zięby, pliszki, sikory i muchołówki. Pojawił się nawet kopciuszek, gazda szałaśny, dawniej pospolity i gniazdujący pod okapem, teraz rzadki. O nowe zdjęcia niełatwo, bo lato nie jest fotogeniczne. 

sobota, 10 maja 2025

 Dwie sarenki

niby pasą się przed domem, ale tak naprawdę przyszły pohuśtać się na wyremontowanej huśtawce. Jak to dzieci.



sobota, 3 maja 2025

 Gospodarstwo moich sąsiadów stoi opuszczone od kilku lat. Czasem sprawdzam, czy ktoś podejrzany się tam nie kręci. Kręci się.


 

wtorek, 29 kwietnia 2025

 Majówkowy klasyk


 

niedziela, 2 marca 2025

 Lodospad na skromnym dopływie Potoku Kordowiec

Żeby z powodu każdego wjazdu na górę nie musieć wydawać pieniędzy w myjni, zostawiam samochód na końcu drogi asfaltowej i wychodzę do chaty lasem wzdłuż potoków. To znakomity trening anaerobowy.


 

piątek, 28 lutego 2025

Aktuálne spravodajstvo z domova  

Jeszcze przedwczoraj była piękna szadź, ale dziś już puściło na całego. Temperatura dodatnia, przelotny śnieg z deszczem, mgła i błoto, błoto, błoto.  Jimnik dobrnął do początku polany, ale mniej szczęścia miał właściciel golfa, który w kałuży oleju stał na drugim zakręcie. Kierowca zapewne wyczytał w internetach, że można się ogromnie wzbogacić zbierając poroże jeleni. Wybrał się więc rano na Kordowiec.
I się wzbogacił.



 

środa, 29 stycznia 2025

Aktuálne spravodajstvo z domova

Chołupina z kuminem

Chołupina bez kumina

Upadek Kordowca

Działalność szkodników

 

sobota, 14 grudnia 2024

 Aktuálne spravodajstvo z domova 








środa, 4 grudnia 2024

Aktuálne spravodajstvo z domova 

Na Kordowiec wyjeżdżam co kilka dni, żeby nakarmić zwierzęta domowe granulatem firmy BROS.
Przy okazji kila zdjęć.




 

czwartek, 17 października 2024

 Koncina


 

 

piątek, 11 października 2024

 Wichura z filtrem ND



wtorek, 8 października 2024

 Kto był na Kordowcu w czasie wysypu prawdziwków, ten rozumie. Prawie osiemnasta, a ja o śniadaniu, które zjadłem o czwartej. Trzy koszyki przerobione i suszą się grzybasy nad kozą. Miałem nadzieję, że więcej będzie robaczywych, co ułatwi mi robotę. Były tylko cztery. Suszarka  pracuje, ale mieści jedynie jeden niecały prawdziwek. Mały z niej pożytek. Ten największy, wielkości talerza, odniosłem do lasu. Za wielki i za stary na suszenie. Gdyby ktoś wybierał się do mnie na grzyby, proszę zabrać ze sobą kilka suszarek. 




 Post uprzedzający pytania

Na Kordowcu nie ma grzybów, są GRZYBASY. Zebranie tych widocznych na zdjęciu zajęło mi aż 15 minut.



niedziela, 29 września 2024

 Świtanie

trochę niebezpieczne, bo fotopułapka u sąsiada w domu poniżej zarejestrowała niedźwiedzicę z młodym. Wczoraj, gdy po zmroku obserwowałem puszczyka, który siedział na słupie przed chatą, zauważyłem na polanie zwierzę wyższe od dzika i znacznie masywniejsze od sarny. Niestety nie podeszło w zasięg mojej fotopułapki, a na fotografowanie aparatem było zbyt ciemno. Niedźwiedzie nie robią na mnie większego wrażenia, bo często chodzę po górach naszych południowych sąsiadów, gdzie co drugi napotkany Słowak to niedźwiedź. Mimo to nie zaryzykowałbym wypicia piwa przed snem, co zmusza do wyjścia z chaty w nocy. Prawdą jest więc, że alkohol może poważnie zaszkodzić zdrowiu, a nawet życiu. 


 

wtorek, 24 września 2024

Obrazki wegetariańskie

Zamiast zwierząt z fotopułapki, bo tymi zajęli się już niestety myśliwi.





 

wtorek, 10 września 2024

 Mów mi Ludwika

Piesia to panienka, która najbardziej lubi kiełbaskę z grilla. Na drugie ma Ludwika.




 

 


sobota, 31 sierpnia 2024

 Zamiast nienażartych lisów 



sobota, 25 maja 2024

 Intenzívne búrky





 

piątek, 24 maja 2024

 ISO 1600 albo Poranek wysokich czułości