Deszczowa noc
wtorek, 15 października 2024
środa, 25 września 2024
poniedziałek, 16 września 2024
Dzika Galicja
W okienku widać światełko. Czytam Galicję Normana Daviesa już drugi raz, bo to książka ogromna i ogromnie ciekawa. A na polanie pod cześnią dzikusy pożerają zanętę, którą przygotowałem dla osłabionych rykowiskiem jeleni. Te przychodzą, ale później, gdy w stołówce już pustki. Na noc zamykam okno, bo jeśli tego nie zrobię, jelenie śpiewy budzą mnie co kilka godzin. Szkoda, że do tej pory nie udało mi się nagrać rykowiska i buczenia byków, ale żeby tego dokonać, należałoby wpierw wyeliminować tę żarłoczną watahę dzików.
PS Filmiki zostały nakręcone 9 września, a publikuję je 16. Wielcy Inwigilatorzy, którzy chcieliby wszystko o wszystkich wiedzieć, nigdy się nie zorientują, gdzie aktualnie czytam Galicję.
sobota, 14 września 2024
sobota, 24 sierpnia 2024
Długi weekend na górach albo wzmożony ruch turystyczny
Dziś i w poprzenich dniach przedstawiam gości, którzy jedli w restauracji "Chata Kordowiec". Mimo że menu było dość skromne i właściwie ograniczało się do robaczywych gruszek, niemal każdy przechodzący polaną turysta coś zjadł.
Pragnę zaznaczyć, że nie prowadzę działalności komercyjnej, więc posiłki serwuję gratis. Z szerokiego serca.
4. Dziki
Tym razem trochę wystraszone. Może pojawił się gość specjalny - niedźwiedź, którego oczekuję? Jeszcze przed miesiącem było 7 warchlaków, potem 6, teraz tylko 4. Trudno powiedzieć, co się stało z nieobecnymi. Mam nadzieję że żyją i tylko nie zmieściły się w kadrze.
To już koniec przeglądu gości. Wszystkich nie pokazałem, bo na przykład krossowcy i terenowcy tylko przejeżdżali przez stołówkę. Niedługo wrócę na góry ze świeżym zaopatrzeniem. Zaserwuję jabłka, ale bez szarlotki. Zobaczymy, jacy klienci mnie odwiedzą.
piątek, 9 sierpnia 2024
Dzikusy w dłuższych ujęciach
Na początku sądziłem, że dzikusy żerują wyjadając robactwo spod gnijących pokosów trawy, ale kiedy obejrzałem terytorium żerowania, doszedłem do wniosku, że penetrują tylko teren pod cześnią, która w tym roku miała bardzo dużo owoców. Te już opadły i na ziemi zostały tylko pestki, które jak widać są cyjanowodorowym przysmakiem dzikusów.
Fotopułapka rejestruje obraz w znacznie wyższej rozdzielczości, niestety muszę konwertować pliki, bo blog przyjmuje jedynie filmy w dość mizernym formacie youtube. Warto jednak włączyć dźwięk, gdyż wyraźnie słychać odgłosy żerowania.