Wyjdę ja, wyjdę na wysoką górę, czy nie jedzie kto do nas

 Jabłonie na polanie Cyrhla

Nazwa 'Cyrhla' (Cyrchla) lub nieprawidłowa 'Cyrla' jest częsta w Beskidach. Pochodzi od cyrhlenia, czyli korowania żywych drzew, które po uschnięciu podpalano. W ten prosty sposób karczowano i nawożono przy okazji popiołem tereny leśne pod przyszłe uprawy.

 Zgniły wyż Beata nie odpuszcza

 

 Taki se obrazek zimowy z Kordowca

 Krótki pasek

 Długi pasek

 Jako na niebie, tak i na wodzie pierzaście

 

 

 Jednoślad

Obszedłem na góry zwalić trochę śniegu z przycyny, bo dach na niej słabo pochylony i mogłoby dojść do katastrofy budowlanej. Śniegu w lasach niewiele, więcej na gałęziach niż na ziemi, ale na polanach tonie się po pas. Tytuł wpisu jest refleksyjny: za młodu zostawiałem w górach wiele śladów, bo przeważnie towarzyszyła mi wesoła ekipa, potem były dwa ślady, aż wreszcie jednoślad. Niedługo nawet i jego zabraknie, bo jak mówi pismo "duch unosi się nad wodami", czyli jak rozumiem śladów nie zostawia żadnych.

Poniżej zdjęć kilka i filmik z lasu. W pięćdziesiątej sekundzie słychać szczał. Rakiety.

PS W punkcie informacyjnym u Michaliny na Obłazach dowiedziałem się, że koło południa przechodziła grupa ośmiu młodych gniewnych, którzy wybrali się z Rytra na Przehybę. Przypuszczam, że jutro poczytamy o nich w informacjach podawanych przez ratowników GOPR-u, którzy dzień wcześniej przez siedem godzin tachali dwóch zamarzniętych bidoków ze Złomistego Wierchu na Przehybę (link). Warunki na szlakach są bardzo trudne, więc lepiej teraz siedzieć w więzieniu niż w górach.

 

 Obrazek o smaku kremówki papieskiej

 

 Zagubiona chmurka

Veterný vrch

 

 Nad kołchozem mleczne chmury wiszą

 Ponurzasto

 

 Wiosenny obrazek styczniowy

  To jeden wielki krok człowieka, a mały dla ludzkości

 

 Kolejny krok w chmurach

 Zanurzenie

 Obrazek kolorowy

 Aktualny obrazkowy raport pogodowy

 Chłop, który postanowił zniknąć

 LDR

Soupir Eternel

link 

 Pomyłka

 It's Foggy Today

 link

Już prawie nic

Gardermoen 

link 

 Eden

link 

 U lamentu di ghjesu

link

The Mistral Noir 

link 

 

 Krzyk kamienia

Tatry zawiesiłem w chmurach do 15 czerwca, gdy Słowacy otworzą szlaki. Gdyby tak zrobiła młoda turystka, która przedwczoraj spadła 1000 m z Rysów, pożyłaby jeszcze długo i być może byłby z niej jakiś pożytek publiczny.