niedziela, 10 lipca 2022

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Krzyż wotywny przy drodze Głowaczowa - Czarna

Być może w miejscu, gdzie chłopi znaleźli uciekającą z Głowaczowej Wolską, żonę dziedzica. Zaciągnęli ją do najbliższej chałupy, ograbili, odarli z odzieży i zabili. Razem z nią zginął też lokaj Ignacy. W tym samym lesie szukali też schronienia Żurowscy, którzy gościli w Głowaczowej. Żurowski został zatłuczony cepami na drodze, a jego żonę uratował miejscowy leśniczy.

Drewnianych krzyży, które Orłowicz w "Ilustrowanym przewodniku po Galicyi..." nazywa rabacyjnymi, znaleźć można setki w okolicach na północ od Dębicy, Pilzna i Tarnowa. Stawiano je po rabacji, przeważnie przy okazji misji, którymi kierował ks. Antoniewicz. Drewno jest materiałem nietrwałym, więc te szczególne pomniki były wymieniane wielokrotnie, choć rzadko zmieniano miejsce ich usytuowania. Dziś zapomniano już o ich pierwotnym pokutnym przeznaczeniu.