wtorek, 23 lipca 2019

W połowie doliny Czarnej Wody, natrafiłem na pomnik zmarłego tragicznie leśnika Jacentego Orkisza. Zapewne był dobrym i tolerancyjnym człowiekiem, skoro koledzy uczcili go tablicą z garbatym jeleniem i symbolicznym krzyżem - z rogów.