sobota, 13 stycznia 2024

 Z lufą na górach

Nauganiałem się dziś po lasach i śniegach za zwierzyną, ale rezultaty dość mizerne. Jelenie uparcie chowały się za drzewami, a napuszony puszczyk też nie miał ochoty pozować. Jedyna pociecha, żem zawrócił na szlak dwie panienki, które zagadane pruły ścieżką donikąd.