Tatry na rykowisku
środa, 28 lutego 2024
środa, 7 lutego 2024
piątek, 5 stycznia 2024
Objawienie Pańskie czyli Trzech Króli
PS Zdjęcie jest ogromniaste, więc trzeba go oglądnąć na czymś większym niż telefonik, stąd link
sobota, 4 marca 2023
poniedziałek, 16 stycznia 2023
niedziela, 1 stycznia 2023
sobota, 12 marca 2022
Noc na Przełęczy Vabec
Na Słowację może jechać kto chce, czym chce, gdzie chce i z kim chce. Kontroli żadnej nie ma, bo słowaccy milicjanci są na zakupach w polskich marketach, a politycy zajęci wygłaszaniem orędzi wojennych zapomnieli o epidemicznych zakazach. Cyganek był, ale go nie widać na zdjęciu, bo Czarni łatwo wtapiają się w noc. Milenka urzędowała w zardzewiałym aucie z jakimś ziomem. Przegoniłem jedno i drugie, bo śmiecą i zanieczyszczają powietrze, nie wyłączając silnika na postoju. Mróz tęgi, śniegu sporo, ale nie wiatruje.
PS Ta plama światła z prawej to nie Iskander, ale oświetlony stok narciarski w Rużbachach, gdzie ludzie mordują się, jeżdżąc na nartach. Ludzi morduje się nieco dalej na wschód.
niedziela, 21 listopada 2021
Czarna śmierć słowacka
Przeczytałem, że na Słowacji już same czarne strefy, łóżek covidowych mają ino 20 w zapasie, więc mocno zaniepokojony o losy Cyganka i Milenki pojechałem sprawdzić, czy jeszcze żyją, a jeśli żyją to dlaczego i po co. Słowaków najwięcej jest w Piwnicznej, w przygranicznej biedronce. Potem już pustawo, widać ci co nie w Polsce na zakupach wymierają pomału. Policia stała nie na przejściu, ale na bocznej drodze do miejscowości Kacze. Wstąpiłem do przygranicznego sklepu, żeby zapytać, czy w ogóle można do tego zapowietrzonego kraju wjechać. Baba słowacka powiedziała, że policia czeka na migrantów, którzy przedostają się do Polski. W poniedziałek mają wprowadzić jakieś obostrzenia dla niezaoczkowanych, prawdopodobnie wsadzą ich na trzy tygodnie do domowej kwarantanny. Jako w pełni zaoczkowany zaryzykowałem więc dalszą podróż na Vabec, żeby zerknąć na Tatry, bo znajomych spotkać już się nie spodziewałem. Rzeczywiście wisi jakaś czarna zaraza nad Słowacją, więc zrobiłem jej zdjęcie i prędko wróciłem do Krainy Powszechnej Pisiej Szczęśliwości.