sobota, 20 marca 2021

 Galicyanie, Zasów (Zassów)

W zasowkiej parafii rabacja srożyła się szczególnie i miała niezwykle krwawy przebieg. Galicyanie (chłopi) wymordowali tu kilkudziesięciu Polaków (szlachta, oficjaliści), w samym Zasowie 18. Ofiary tego masowego mordu zostały pochowane w zbiorowym grobie na miejscowym cmentarzu razem z zabitymi w Wiewiórce 12 osobami. Odwiedziłem więc Zasów w nadziei odszukania pamiątek rabacji. Na zasowskim cmentarzu znajduje się kilka zabytkowych nagrobków, nad którymi dominuje kolumna z zatartymi napisami. Według Morawczyńskiego umieszczono ją na zbiorowym grobie ofiar rabacji.



Grobowiec Łubieńskich, ostatnich właścicieli Zasowa,
którzy nabyli majątek zrujnowanego Kuczkowskiego.

Jeden z najstarszych nagrobków


Kolumna na mogile zbiorowej

Nieczytelny napis na kolumnie

Grób Ludwika z Chyszowa
hr. Romera

Inskrypcja

Pomnik nagrobny Amelii Łubieńskiej

Hr. z JEZIERSKICH
AMELIA
Hr. ŁUBIEŃSKA
*10.11.1813 - †18.01.1885
RĘKĘ SWĄ OTWORZYŁA
UBOGIEMU, A DŁONIE SWE
ŚCIĄGNĘŁA KU NIEDOSTA-
TECZNEMU. USTA SWE
OTWARŁA MĄDROŚCI, A
ZAKON MIŁOSIERDZIA NA
JĘZYKU JEJ. NIECH TA
CHWAŁA W BRAMACH U-
CZYNKI JEJ…

Wnętrze kościoła

Ruiny dworu Łubieńskich


piątek, 19 marca 2021

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Róża - krzyż rabacyjny i jego krótka historia




czwartek, 18 marca 2021

I wszystko rozśpiewało się wokoło

 




 Galicyanie, pamiątki rabacji

Lubzina - grób zmarłej 7 stycznia 1881 roku Amalii Kierwińskiej z Woytawskich, siostry Bonawenturowej Rydlowej z Górek, dzierżawionych przez męża Amalii Józefa Kierwińskiego zamordowanego wraz z Józefem Rydlem w Ostrówku (Glinach?). Obaj zamordowani zostali pogrzebani przez sługę Mateusza Durmę w Gawłuszowicach.

Józefa Kierwińskiego, posesora Górek, posiekano na sztuki i drgające członki porzucono świniom. [F.K. Prek Czasy i ludzie, s. 287]




wtorek, 16 marca 2021

 Przed kilku laty odwiedziła Kordowiec pewna sympatyczna Chinka. Wypytałem ją, jak wymawiać nazwisko noblisty Mo Yan ('mo jan', a nie 'mo dzian' jak myślałem), ale zapomniałem jej zaproponować, aby ugotowała sobie nietoperze, które gnieżdżą się na strychu i często budzą mnie w nocy, latając po pokoiku, w którym śpię. Ponieważ boję się, żeby mi to latające świństwo nie wplątało się we włosy albo przegryzło tętnicę, zakupiłem u pana Daniela (danpro.sklep.pl) budki dla nietoperzy i powiesiłem je na południowej ścianie. Niech sobie tam zwisają na zewnątrz, a ja spokojnie się wyśpię, bo nie jestem jak Isabelle Adjani (Lucy Harker), która w ekstatycznym poświęceniu pozwoliła się wyssać do sucha.
 Budek dla kosów nie kupiłem, bo mi się zdaje, że już się ścielą, więc na zakładanie dla nich domków trochę za późno.






 Galicyanie, pamiątki rabacji

Lubzina, Woytawscy

W liście do pp. Stefanów Hubickich Bonawentura Rydel pisze: "Pan Franciszek Woytowski, szwagier uciekł nietknięty pocztą do Lwowa, Józef Woytowski po okropnem zbiciu i trzechmiesięcznem więzieniu, zostaje dziś na wolnej stopie".

Na cmentarzu parafialnym w Lubzinie znajduje się grób Józefa Woytawskiego (zm. 13 lutego 1865) i Franciszka Woytawskiego (zm. 3 lipca 1857). Mimo róznicy w pisowni nazwisk, zapewne chodzi o te same osoby, gdyż żoną Bonawentury Rydla była Joanna z Woytawskich z Ostrowa w Ropczyckiem.




poniedziałek, 15 marca 2021

 Galicyanie, pamiatki rabacji

Myśmy wszystko zapomnieli;

mego dziadka piłą rżnęli...

Tarnów, stary cmentarz, grób Bonawentury Rydla

Bonawentura Rydel, właściciel Woli Szczucińskiej ledwo na pięć minut przed napadem uszedł z żoną i córką Teodorą z dworu w Strzelcach Wielkich.
- syn Leopold wracający z lasu został ciężko pobity i odstawiony do Bochni,
- drugi syn, Mikołaj został zabity w Dąbrowicy.
Zginęli również: trzej bracia Bonawentury:
- Feliks (zastrzelony w Dąbrowicy na oczach błagającej żony i siedmiorga dzieci),
- Józef (rozsiekany kosami w Glinach / Ostrówku?),
- Antoni (zabity siekierą w folwarku Zielona, we wsi Dabrowica w obecności żony, która dostała pomięszania zmysłów),
Szwagrowie:
- Kierwiński (zabity w Glinach / Ostrówku?),
- Gołuchowski i dwaj synowie Gołuchowskiego Walery i Ludwik (wszyscy spaleni w stodole),
Dalsza rodzina:
- cioteczny brat żony Wojciech Szumowski (zginął w Wielopolu),
- cioteczna jej siostra Antonina Wendorfowa (zmarła wkrótce po napadzie),
- Aloizy Wendorf (pobity w Woli Przemykowskiej, uratowany w Tarnowie)
- wuj Józef Zaplatalski (l. 70, zabity w Woli Szczucińskiej).

* Antoni Rydel znany był szeroko jako "kat poddanych". [Hampel Chłopów polskich drogi do demokracji]