Kładę się spać o 21, wstaję o 4. Do szóstej mam czas dla siebie. Wtedy fotografuję i obrabiam filmy z fotopułapki. Potem śniadanie, robota do wieczora z przerwą na obiad, a wieczorem lektura. Dzień teraz długi, trzeba korzystać, bo za kilka dni zacznie ubywać.
Szacun Gazdo. Wiem, że masz dużo na głowie jak ten stary jeleń, a jeszcze znajdujesz czas na wspaniałe ujęcia.
OdpowiedzUsuńKładę się spać o 21, wstaję o 4. Do szóstej mam czas dla siebie. Wtedy fotografuję i obrabiam filmy z fotopułapki. Potem śniadanie, robota do wieczora z przerwą na obiad, a wieczorem lektura. Dzień teraz długi, trzeba korzystać, bo za kilka dni zacznie ubywać.
Usuń