wtorek, 7 kwietnia 2020

Raport wielozdjęciowy ze strefy zagrożonej wybuchem





 

5 komentarzy:

  1. Zdaje mi się, że to samice, sarny. Nic dziwnego, że wybuchowo...tyle blondynek w jednym miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to dziewczynki, czyli kozy. Był też jeden kozioł, jeszcze ze scypułem na różkach. Nie lubię gada, bo się popisuje. Podskakuje, szczeka, przegania kózki i ocierając scypuł, niszczy młode drzewka. Chyba powiem panu leśniczemu, żeby zaprosił go na świąteczny obiad.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że nie na stół ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na stół, bo pan leśniczy wysyła zaproszenia dubeltówką. Dziewczynki nie przychodziły od wczoraj na żerowanie. Myślałem, że to z powodu wielkiego postu. Dziś rano poznałem przyczynę. Na polanę wyszła chmara siedmiu byków, a one się z sarenkami nie lubią. Zdążyłem je sfotografować, pokażę wkrótce, bo tu nie mam programu do obróbki zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obserwuj, komentuj, tylko tak mozemy teraz zbliżyć do natury, spokojnych i pełnych okazji chwil Ci życzę, zdrowia dla calej Twojrj rodziny .

    OdpowiedzUsuń