Pada, pada, pada, zimno, ponuro i pusto. Grzybów nie ma, ledwie kilka kurek i rydzów można znaleźć, gdy ktoś się bardzo uprze. Ludzi się nie widuje, zwierząt też nie, bo już wszystkie skłusowane i zjedzone. Gdyby nie myszy, byłby gazda pustelnikiem doskonałym.
przychodzi nocą, żre koniczynę, a potem demoluje krzewy. Szkoda, bo orzechy laskowe wyjątkowo mi w tym roku obrodziły. Już się miałem zaczaić na niego z patelnią, ale wymyśliłem lepszy sposób pozbycia się natręta - skosiłem trawę.
czwartek, 12 sierpnia 2021
Z Minczola
Kiedy na Minczolu Sławiacy pytali mi się "Odkiaľ si" (Skąd żeś jest), pokazywałem pasmo Radziejowej i mówiłem "Od Kordowca".
środa, 11 sierpnia 2021
Borówcorze na Minczolu
Temat podsłuchanej dyskusji: Do czego babie potrzebny jest chłop.