niedziela, 12 lipca 2020

Droga do Zielonego Stawu to przedzieranie się przez odurzający zapach kwitnących jarzębin.


sobota, 11 lipca 2020

Biała Woda

Chyba każdy, kto szedł doliną, zrobił zdjęcie na pierwszym mostku. Wody spływa dużo, bo jeszcze topnieją śniegi.



piątek, 10 lipca 2020

Dziś rano nie było zdjęcia, bo pojechałem jakieś zrobić. Zacząłem o szóstej na parkingu za 6 euro w Kieżmarskiej Białej Wodzie skąd popędziłem prawie samotnie do Chaty przy Zielonym Stawie Kieżmarskim. Chatę ominąłem, ale sprawdziłem czy kamyczki w stawie nadal zielenieją. Potem wdrapałem się na Rakuską Czubę (2040), a z niej poszedłem do Łomnickiego Stawu (Skalniate Pleso). Stamtąd wjechałem za darmo (!) na Łomnicką Przełęcz i podszedłem na Łomnicką Grań (2202), a po zjechaniu popędziłem przez Rakuską Polanę do samochodu. W sumie przeszedłem ok. 23 km i przewyższenia 1300 m w górę i tyle samo w dół. Ruch turystyczny rankiem skromny, potem tłumny, szczególnie w okolicy kolejek linowych. Chodzenie kłopotliwe, bo trzeba po łańcuchach i skałkach dezynfekować dłonie. Zdjęć zrobiłem dużo, będzie co pokazać. Na razie ulubiony Zielony Staw Kieżmarski.


czwartek, 9 lipca 2020

160 Koni


 

środa, 8 lipca 2020

Dostatek grzybów


Zosi właściwie już nie widuję. Zaszyła się w lasach, gdzie jest pod dostatkiem grzybów i jagódek. Dopiero dziś o piątej pokazała się przy lizawce. Zdaje się, że przyszła zobaczyć świeżo skoszoną polanę.




niedziela, 5 lipca 2020