czwartek, 9 lutego 2023

 Na szybko,

bo już niektórzy myśleli, że mnie łulfy zjadły i się cieszyli, a to tylko brak czasu, by iść na góry i na foty. Szlak nieprzetarty, miejscami bardzo wysokie zaspy, bez rakiet - bez szans.

Dolina 3D, temp. - 15 w cieniu

Las zimowy, w tle polana Burdelówka

Zajęczy trop i nic poza tem

Zafukane 1

Zafukane 2

Trop łulfa

Trop łulfa 2

Złamana sosna na Cyrhli

Widok ogólny


7 komentarzy:

  1. Czyżbyś gazdo wrócił do pracy, będziesz jeszcze w chacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie praca, ale o wiele bardziej absorbujące zajęcie, stąd na góry mogę wyjść tylko doraźnie, by zrzucić śnieg z dachu chaty. Trudno powiedzieć, jak będzie wiosną. Na razie nic nie planuję.

      Usuń
  2. Intryguje mnie ta polana ,,Burdelówka,,
    Skąd taka nazwa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwa ma pochodzenie wołoskie i oznacza miejsce, gdzie jest szałas (chata) czyli bordei (bordel, burdel). W Karpatach pojawiała się dość często, choć uwazana za wstydliwą, obecnie zanika. W pobliżu Łącka można trafić jeszcze na Burdelową Górę. Pozdrowienia z Bordei Kordowiec'.

      Usuń
  3. Dziękuję, wzajemnnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobno puma się tam gdzieś kręci. Uważaj na siebie, panie Gazdo, bo kto zdjęcia będzie wklejał? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta "puma" szła pewnie na imprezę z okazji dnia kota, który był wczoraj. Jeśli ją spotkam, zapytam, czy dobrze się bawiła i czy poznała jakiegoś przystojnego pumeksa.

      Usuń