Jassy - Pałac Kultury
Zdjęcie z pięknych dawno minionych czasów. Przy obecnych cenach benzyny i urojonej mocy złotej narodowej waluty będzie nas stać jedynie na wycieczki na jarmark do najbliższego miasta powiatowego. I to na rowerze. Na stacji benzynowej w Piwnicznej tankują wyłącznie Słowacy, podobnie jest w przygranicznej Biedronce, skąd nawet słowaccy Cyganie wywożą kopiate wózki tanich (dla nich) towarów. Wśród nich jak cienie snują się polscy emeryci, którzy w koszyku, prócz dwóch bułeczek i serka, dźwigają coraz cięższą dumę narodową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz