sobota, 1 lutego 2020

Sławkowski Szczyt

Dziś wiosennie było, toteż odwiedziłem Vabec. Cyganek niestety się nie pojawił. Chyba chory albo się zestarzał.

2 komentarze:

  1. Patrząc na niego z tej perspektywy aż trudno mi uwierzyć, że tam wlazłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, góra bez trudności technicznych, ale z trudnościami oddechowo - kondycyjnymi. Obiecałem sobie, że znów tam pójdę na rozpoczęcie tatrzańskiego sezonu. Dobrze mocno zacząć, bo potem wszystko inne to już tylko spacerowe przyjemności.

      Usuń