Z nim spotkałem Białą Śmierć
W Niskich Tatrach Ota Pavel debiutował górsko w towarzystwie swojego przyjaciela taternika i fotografa Vilema Heckela. "Rzucił mnie w góry, tak jak wrzuca się kogoś do wody, żeby nauczył się pływać. O mało przy tym nie zginąłem, ale jemu było najwyraźniej wszystko jedno. Według niego człowiek ma prawo zginąć przy pracy". Heckel zginął w 1970 roku w lawinie kamiennej w Andach Peruwiańskich, Ota Pavel w góry wysokie już nigdy nie poszedł.
link do dużego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz