niedziela, 25 sierpnia 2019

W nas żyje wrodzony strach przed górami, lasem i dzikością. Przodkowie nasi dawno uciekli z gór, lecz my do dziś nie wyzwoliliśmy się od wspomnień o nich i strachu przed nimi. Odnosimy się do gór tak, jakby chodziło o oswojone dzikie zwierzęta. To głaszczemy je, uśmiechając się niepewnym uśmiechem, który powinien udowodnić, że się nie boimy, to znów od nich uciekamy; one zaś tak samo to łaszą się, to znów rozchylają wargi, pokazując zęby i zdradzając krwiożercze zamiary. Jesteśmy całkowicie spokojni i odważni tylko wtedy, kiedy znajdujemy się w towarzystwie albo kiedy otaczają nas mury solidnie urządzonego i pewnego domu. Lecz nocą nawet tutaj dociera trochę strach przed górami. Ivo Andrić



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz