sobota, 9 listopada 2024

Powodem (...) istnienia jest tylko trwanie, skoro nasz grzech polegał na tym, że urodziliśmy się w starości Boga jak inni rodzą się w starości rodziców, urodziliśmy się z Bogiem już w zbyt podeszłym wieku, egoistą i zmęczonym, żeby się nami martwić, słuchającym własnych organów w niespokojnej uwadze, jesień żołądka, lamenty wątroby, cebula albo chryzantemy koncentrycznych łez serca, Bóg niepamiętający samego siebie i nas, spoglądający na nas ze swego fotela chorego w wystraszonym zdumieniu.
António Lobo Antunes Chwała Portugalii.



piątek, 8 listopada 2024

 Pusty koszar



czwartek, 7 listopada 2024

 Widmo Brockenu

Zdjęć dużo, bo mnie to mamidło górskie długo ganiało po halach. To już drugie, bo pierwsze dopadło mnie w Tatrach na Koprowym Szczycie. Żeby odczynić urok śmierci w górach, trzeba zobaczyć widmo trzy razy. Mnie to nie dotyczy, bo niby gdzie miałbym powiększyć grono aniołków jak nie na górach.






 



środa, 6 listopada 2024

 W zbliżeniu

Dla Adama i Kuby z pozdrowieniami od gór

link

wtorek, 5 listopada 2024

 Tłuste karasie

Jeziorko polodowcowe Sadykierz. Bratu na imieniny.


poniedziałek, 4 listopada 2024

 Pod niebem pełnym cudów

link

niedziela, 3 listopada 2024

 Choćbyś oczy wypatrzył