niedziela, 17 listopada 2019

sobota, 16 listopada 2019

       Zważywszy życia ludzkiego obroty
Uchodzę w lasy i wesołe knieje,
Mając w nich więcej gustu i ochoty.
Niech kto chce z mojej dzikości się śmieje, 
Nie dbam nic na to; wolę z swej prostoty
Las aniżeli świat pełen niecnoty.
                                                       Elżbieta Drużbacka

czwartek, 14 listopada 2019

Święty spokój, 22 lekcja na XXI wiek

Od piątku do niedzieli będę w Chacie Świętego Spokoju na Kordowcu, jednak gdyby ktoś chciał przyjść na nocleg albo w jakimś innym zdrożnym celu, proszę zadzwonić, bo pewnie w sobotę nie usiedzę spokojnie i wyskoczę w Tatry. Szlaki powyżej schronisk są już zamknięte, ale śniegu nie ma, więc choć jakąś dolinkę można przejść, choć pogadać z kamziczkami.

Przedświt II

środa, 13 listopada 2019

Przedświt I
Trwożne są przebudzenia późnojesienne na Kordowcu. Jeszcze nie świta, a już zerkam niespokojnie przez okno, czy nie sypnęło w nocy i nie trzeba czym prędzej zjeżdżać, by nie stracić samochodu na całą zimę. Aby panikę poranną złagodzić, kupiłem wreszcie dobre zimowe gumki. Korzyść podwójna, bo będzie można nadal penetrować Słowację, gdzie zimné pneumatiky już obowiązują.




poniedziałek, 11 listopada 2019

W radyjku mówili, że w górach spadł śnieg i turyści potrzebują pomocy. W Ritter żadnego śniegu nie ma, no ale to nie góry, a dolina. Poszedłem więc po obiedzie sprawdzić warunki narciarskie trochę wyżej, a przy okazji uratować przed zbłądzeniem jakąś Milenkę.
Na Suchej Dolinie śniegu nie ma, narciarstwo alpejskie jest wykluczone. Wyżej, na Rogaczach śnieg jest niewielki i mokry. Warunki narciarskie słabe, błotne doskonałe.

Na Przełęczy Gromadzkiej (Obidzy)
Pod Małym Rogaczem
Pod Wielkim Rogaczem
Pod ławeczką. Kto bywał, wie
W chmurze nad Żłóbkami
Dobra wiadomość dla amatorów dalekich obserwacji
Wieża na Radziejowej wyłoniła się już z lasu. Zdjęcie nie najlepszej jakości, bo zrobione z Kordowca, gdzie wszystko jest nie najlepszej jakości.