piątek, 20 listopada 2020

 Rabsztyn czyli odwrotność

to ten utopiony we mgłach zalesiony cycuszek. Z reguły pokazuję go z drugiej, słowackiej strony, ale granica słowacka została zamknięta dla zarażonych masowo Polaków, chyba że ma się aktualny test. Sami Słowacy też mają ograniczenia w przemieszczaniu się i chodzeniu po własnych górach, stąd coraz częściej w Beskidzie Sądeckim słyszy się na szlaku "dobry deń".



czwartek, 19 listopada 2020

 Zamek w Rytrze oglądany z lotu ptaszka przypomina parostatek

Ta fotografia, dwie poprzednie i kilka następnych pochodzą z przedwczorajszego poranka na Radziejowej. Udanego, bo nie zmarzłem, zrobiłem kilka dobrych zdjęć i znalazłem na szlaku 10 groszy.


 


środa, 18 listopada 2020

U lamentu di ghjesu

 

Link

wtorek, 17 listopada 2020

 Sumiglia


Link 

niedziela, 15 listopada 2020

Galicyanie, pamiątki rabacji

Zbiorowy grób ofiar rzezi w Dobrkowie k. Pilzna

na marginesie książki Radka Raka "Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli". Książki samej polecać nie będę, bo choć nagrodzona Nike 2020, jest tylko fantastycznym bajaniem, imaginacją autora. Zainteresowanym rekomenduję natomiast Kronikę Stefana Dembińskiego (relacja Marii Bobrownickiej z Dobrkowa na stronie 110/112). Jeśli natomiast ktoś woli literaturę, polecam gorąco chłopską sagę galilejską, książkę "Galicyanie" S.A. Nowaka.

https://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/publication/2047/edition/1927/content?ref=desc



 


sobota, 14 listopada 2020

 Różowy poranek



 

piątek, 13 listopada 2020