W połowie doliny Czarnej Wody, natrafiłem na pomnik zmarłego tragicznie leśnika Jacentego Orkisza. Zapewne był dobrym i tolerancyjnym człowiekiem, skoro koledzy uczcili go tablicą z garbatym jeleniem i symbolicznym krzyżem - z rogów.
poniedziałek, 22 lipca 2019
W pobabcynej stajence Natura uprawia wierzbówkę kiprzycę