Pożegnanie Kory albo Październik rozstań
czwartek, 31 października 2024
środa, 30 października 2024
poniedziałek, 28 października 2024
niedziela, 27 października 2024
sobota, 26 października 2024
piątek, 25 października 2024
czwartek, 24 października 2024
środa, 23 października 2024
wtorek, 22 października 2024
poniedziałek, 21 października 2024
niedziela, 20 października 2024
sobota, 19 października 2024
piątek, 18 października 2024
czwartek, 17 października 2024
środa, 16 października 2024
wtorek, 15 października 2024
piątek, 11 października 2024
czwartek, 10 października 2024
wtorek, 8 października 2024
Kto był na Kordowcu w czasie wysypu prawdziwków, ten rozumie. Prawie osiemnasta, a ja o śniadaniu, które zjadłem o czwartej. Trzy koszyki przerobione i suszą się grzybasy nad kozą. Miałem nadzieję, że więcej będzie robaczywych, co ułatwi mi robotę. Były tylko cztery. Suszarka pracuje, ale mieści jedynie jeden niecały prawdziwek. Mały z niej pożytek. Ten największy, wielkości talerza, odniosłem do lasu. Za wielki i za stary na suszenie. Gdyby ktoś wybierał się do mnie na grzyby, proszę zabrać ze sobą kilka suszarek.
środa, 2 października 2024
wtorek, 1 października 2024
Ósmak chory i osłabiony
Według mitologii łowieckiej myśliwi w czasie rykowiska strzelają "wyłącznie do osłabionych i chorych byków". Ten na pewno przeżyje jesienną rzeź, bo który myśliwy chciałby takie nędzne trofeum na ścianie salonu. Życie stracą byki najsilniejsze, z najładniejszym porożem oraz przypadkowe łanie. Zapewne zdarzy się też wypadek, że zastrzelony zostanie jakiś chory i osłabiony rowerzysta. Za tę niewinną pomyłkę myśliwy po wytrzeźwieniu zostanie ukarany mandatem. Darz wór!