środa, 13 lipca 2022

 Klasa robotnicza

 Nadleśnictwo wzbogaciło wieżę na Radziejowej o informacyjne tablice widokowe. Wreszcie nie trzeba nikomu objaśniać, gdzie jest i co widzi przez telefon. Całe szczęście, bo pieczątkarzy* tam setki.

*pieczątkarz - chłop, baba lub bombelek, który wchodzi (jeśli się nie da wjechać) najkrótszą drogą na jakąś górę wyłącznie po to, żeby se przybić w książeczce pamiątkową pieczątkę i sfotografować telefonem własną gębę na tle znaku. Przeważnie jest to zdobywca "Korony Gór Polski" lub entuzjasta jakiegoś innego, mniej znanego konkursu nagradzanego odznaką, która po kilku latach ląduje w śmietniku. Bardziej rozgarnięci pieczątkarze nie wchodzą na szczyt całą bandą, ale wysyłają delegata z plecakiem pełnym książeczek.

PS Ważna informacja: Pieczątkarz na górę nie wchodzi, nie zdobywa jej, tylko ją "robi". Podobnie "robi" odznakę lub jakiś odcinek szlaku.




 Żeby życie miało smaczek

dziś dziewczynka, wczoraj chłopaczek



wtorek, 12 lipca 2022

 Skromność



 

poniedziałek, 11 lipca 2022

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Czermna, grób ks. Ludwika Gromadzkiego

W pamięci wiecznej będą sprawiedliwi

Ludwik Gromadzki urodził się w 1813 roku w Osobnicy w rodzinie ziemiańskiej. Po wyświęceniu w 1836 był wikarym w Zarszynie, potem od 1838 w Jasielnicy Rosielnej. W 1841 objął probostwo w Targowiskach. W 1846 został uwięziony za agitację do powstania i skazany na 15 lat Spielbergu, gdzie przybył 8 sierpnia 1847. Amnestionowany 25 marca 1848 objął probostwo w Czermnej. Zmarł tamże 1 maja 1853 r.
Pochowany jest na starym cmentarzu w Czermnej w grobie odnowionym w 1976 r. z inicjatywy ówczesnego proboszcza Wojciecha Lipki.

Losy jego rodziny - patrz wpis na tym blogu z 3 lipca 2022.




 

niedziela, 10 lipca 2022

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Krzyż wotywny przy drodze Głowaczowa - Czarna

Być może w miejscu, gdzie chłopi znaleźli uciekającą z Głowaczowej Wolską, żonę dziedzica. Zaciągnęli ją do najbliższej chałupy, ograbili, odarli z odzieży i zabili. Razem z nią zginął też lokaj Ignacy. W tym samym lesie szukali też schronienia Żurowscy, którzy gościli w Głowaczowej. Żurowski został zatłuczony cepami na drodze, a jego żonę uratował miejscowy leśniczy.

Drewnianych krzyży, które Orłowicz w "Ilustrowanym przewodniku po Galicyi..." nazywa rabacyjnymi, znaleźć można setki w okolicach na północ od Dębicy, Pilzna i Tarnowa. Stawiano je po rabacji, przeważnie przy okazji misji, którymi kierował ks. Antoniewicz. Drewno jest materiałem nietrwałym, więc te szczególne pomniki były wymieniane wielokrotnie, choć rzadko zmieniano miejsce ich usytuowania. Dziś zapomniano już o ich pierwotnym pokutnym przeznaczeniu.



 


sobota, 9 lipca 2022

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Odporyszów, ks. Stanisław Morgenstern

Informacje o ks. Morgensternie można znaleźć w Wikipedii (link). Trzeba jednak uzupełnić zebrane tam wiadomości o ciekawą informację umieszczoną w książce Mariana Morawczyńskiego Rzeź 1846 r. Otóż autor podaje, że ks. Morgenstern wszedł w skład oddziału powstańczego, który zorganizował Brodzki z Jastrząbki Nowej. Powstańcy w drodze na Tarnów zostali w Żukowicach napadnięci przez chłopów. Wywiązała się strzelanina, jeden z chłopów został ranny. Spiskowców ujęto, zbito i związano. Wiadomo też, że Morgenstern ratował się przed razami, rozdając 80 guldenów i że chronił go jakiś chłop z jego parafii.







piątek, 8 lipca 2022

 Dla urozmaicenia włoszczyzna karpacka

Chłop karpacki, okaz typowy: mały mózg, garb i słuszne rogi.

PS Wczoraj, gdym grabił siano, od miejscowego kłusownika dowiedziałem się, że "Sarny możno łapać i jeść, ale dzików nie, bo majo włoszczyzne".