środa, 10 lipca 2024

 Zegarmistrz światła


 


wtorek, 9 lipca 2024

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Zaborów, grób ks. Pawła Nowina Ujejskiego

Bonawentura Ujejski, ekonom oraz zarządca dóbr w Krasnem i Krościenku Wyżnem ożenił się z córką krościeńskiego ekonoma Anną Radecką. Mieli siedmioro dzieci, z których dwóch synów Andrzej (ur. 1801) i Paweł (ur. 1811) przyjęło święcenia kapłańskie. Andrzej zawiadywał probostwem w rodzinnym Krościenku (link), a Paweł po przeniesieniu się do diecezji tarnowskiej w 1842 objął probostwo w Zaborowie. Był dobrym duszpasterzem. Założył Towarzystwo Wstrzemięźliwości, należał do Towarzystwa Rolniczego w Krakowie. Zmarł 27 III 1870 i został pochowany na placu przy kościele w Zaborowie. Na pamiątkowej tablicy wmurowanej w ścianę nowego kościoła zaznaczono, że był "gorliwym duszpasterzem i patriotą". Zapewne jest to nawiązanie do przekazów jakoby ks. Ujejski błogosławił idących do powstania styczniowego w kapliczce dworskiej w Dołędze czy też pod krzyżem w Zaborowie. Cieniem na jego biografii kładzie się zapis zamieszczony w "Kronice" Dembińskiego (s.377). Położoną w pobliżu Zaborowa Wolę Przemykowską dzierżawił w 1846 Alojzy Wendorf z żoną Antoniną z Osmeckich. Chłopi zrabowali dwór, związali Wendorfa, Zarzyckiego, ekonoma Giebułtowskiego, lokaja, ogrodnika i chłopaka, po czym pieszo odstawili ich do Tarnowa. W drodze towarzyszyła ojcu córka Franciszka, która przeziębiona, wkrótce zmarła na zapalenie płuc. Pani Wendorfowa zaś popadła w obłąkanie. Franciszka w Tarnowie znalazła "współczucie i najgościnniejsze przyjęcie i pomoc w domu izraelity Dra Pflauma. Cześć mu! Dziwnie smutno obok tego faktu odbija brak serca, jaki spotkała pani Wendorfowa u księdza U. (Ujejskiego) proboszcza w Zaborowie, kiedy dla obłąkanej i ciężko chorej matki szukała pociechy duchowej i chwilowej pomocy".



Kapliczka dworska W Dołędze

   


poniedziałek, 8 lipca 2024

 Lipcowa obfitość owadów

Wszystko co dawne jest zawsze lepsze, a najlepsze to, czego nigdy nie było. Ivo Andrić

Wszystko co lata i bzyczy, pcha się do nosa, oczu, uszu, łaskocze, drażni, zawzięcie kąsa. Wyjątkiem są subtelne motylki. Kiedyś zaglądał tu piękniejszy okaz, ale nie widuję go już od dłuższego czasu. Pewnie odleciał na inną łąkę, gdzie kwiaty bogatsze w kolory, a nektar słodszy. Taka już jest natura motylków. 









niedziela, 7 lipca 2024

 Galicyanie, pamiatki rabacji

 Uście Solne, grób Aleksandra Sobolewskiego h. Cyrus, porucznika ułanów księcia Karola.

Aleksander Sobolewski (Nośkiewicz) ur. 28 II 1825 w Nieprześni, zmarły 20 II 1895 w Popędzynie. Będąc studentem w Wiedniu, wraz z siedemnastoletnim bratem Sewerynem i pięcioma bombardierami wyruszył do powstania [link] . Aresztowany w Nowym Targu, przewieziony do więzienia w Nowym Sączu, został uwolniony po śledztwie.



 

sobota, 6 lipca 2024

 Galicyanie, pamiątki rabacji

Cerekiew, grób Bolesława Jaxa - Rożen, powstańca listopadowego, spiskowca powstania krakowskiego, więźnia stanu.

W rabacji zginęli dwaj bracia Bolesława - Artur Rożen z Gródka zabity w Bruśniku i Włodzimierz Rożen dziedzic Burzynia oraz teść Jan Grabczyński zabity w Jasiennej.




wtorek, 25 czerwca 2024

 Lato, gdy przydzie, co z nim czynić


 


niedziela, 23 czerwca 2024

 Górków Wierch i Dudasowski Wierch - Korona Karpat

Ponieważ Pan Rugała nie mógł się zdecydować, który szczyt jest najwyższy w polskiej części Magury Spiskiej, wszedłem na obydwa wyszczególnione w zestawieniu: Górków Wierch (1046) i Dudasowski Wierch (1038).  Drogę bez szlaku umilały kwietne łąki, jetboil (danie klasyczne japońskie + kawa), prozioki z masłem i trochę błota.

Plan 1, bo bez szlaku

Plan 2, bo bez szlaku

Dudasowski Wierch

Górków Wierch