Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Góry Rodniańskie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Góry Rodniańskie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 października 2021

 Słońce ostatnich kresów nieba dochodziło na najbardziej zaśmieconej przełęczy w Karpatach.

sobota, 9 października 2021

Lacul Izvorul Bistriţei Aurii

 

niedziela, 3 października 2021

I góry odpowiedziały echem 


wtorek, 28 września 2021

Wieczorem na przełęczy Prislop babina przydrożna liczy niesprzedane borówki.



środa, 22 września 2021

Przydrożne pakowanie bryndzy

poniedziałek, 20 września 2021

A w górach już jesień i złote kolory


piątek, 5 lutego 2021

Spaţiul mioritic






sobota, 11 stycznia 2020

Vârful Gârgalău (2158)

następny w kolejce do jesiennego golenia. Jak widać na załączonym obrazku, już prawie na nim byłem.

wtorek, 7 stycznia 2020

 Crăciun fericit

Dziś kolejne Boże Narodzenie, prawosławne i greckokatolickie. Na obrazku cerkwie monasteru w Moisei. Najstarsza, drewniana, z lewej strony, jest tak maleńka, że do wnętrza wchodzi się na kolanach. W tle Pietrosul Rodniański, który jesienią pokażę szczegółowo, bo zamierzam na niego wleźć.


poniedziałek, 4 marca 2019

W wolnej chwili,

gdy za oknem już ciepło, ale przewala się z wiatrem kolejny front niżowy, dobrze zaplanować letni vylet albo po rumuńsku - tur. Będą to, po raz trzeci już, kochane Góry Rodniańskie, ale tym razem z wejściem na Pietrosula, Gargalau i Ineu. Wszystkie te urocze pagórki widoczne są na zdjęciu poniżej i miło jest na nie popatrzeć, aż ślinka cieknie i nóżki same przebierają.